Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 18 takich demotywatorów

Film o Polsce został doceniony w USA – Realizowany w Polsce komediodramat "A Real Pain" podbija Stany Zjednoczone. Premierowa projekcja na prestiżowym festiwalu kina niezależnego w Sundance zakończyła się "wielką owacją na stojąco", recenzenci wystawiają filmowi najwyższe oceny, a firma Searchlight za możliwość jego dystrybucji zapłaciła 10 mln dolarów."A Real Pain" jest opowieścią o podróży dwóch kuzynów, którzy po śmierci swojej babci wyruszają do Polski, aby dowiedzieć się, gdzie urodziła się, wychowała, a przede wszystkim, co przeżyła w czasach Holokaustu. "Przez wiele lat myślałem o napisaniu scenariusza i wyreżyserowaniu filmu w Polsce. Kręciliśmy w całym kraju. W pięciu miastach. W pociągach, samolotach, na lotniskach. Przy pomnikach Postania Warszawskiego i Bohaterów Getta w Warszawie, w obozie koncentracyjnym Majdanek, na starych cmentarzach w Lubelskiem." - powiedział reżyser filmu Jesse Eisenberg w rozmowie z magazynem "Vogue Polska".To miłe, kiedy coś o Polsce jest docenione 08оmaLKieren Culkin i Jesse Eisenberg są zachwyceni PolskąH
Przechwalał się liczbą swoich samochodów, które solidnie zanieczyszczają środowisko. Zaproponował też, że prześle jej konkretne informacje na temat swoich aut na maila – Thunberg odpowiedziała na jego zaczepkę słowami: "Tak, proszę, oświeć mnie. Wyślij mi odpowiedź na adres smalldickenergy@getalife.com.Dosłownie można to przetłumaczyć jako energiamałegopenisa@miejżycie.com, ale zwrot "small dick energy" nie ma swojego dokładnego odpowiednika w j. polskim.Nie ma nic wspólnego z fizycznością: jest używany w j. angielskim na określenie mężczyzn, którzy mają mizoginistyczne poglądy i w taki właśnie sposób traktują innych
Powstanie w getcie warszawskim, które wybuchło 19 kwietnia 1943 roku, było największym zbrojnym zrywem Żydów podczas II wojny światowej, a zarazem pierwszym powstaniem miejskim w okupowanej Europie – Dlaczego żonkile są symbolem pamięci o powstaniu? Jednym z ocalałych z getta był Marek Edelman, ostatni dowódca ŻOB. 19 kwietnia, w rocznicę powstania, składał bukiet żółtych kwiatów pod Pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie. Żonkil stał się symbolem szacunku i pamięci o powstaniu. Organizowana przez Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN akcja ma na celu rozpowszechnianie tego symbolu oraz szerzenie wiedzy na temat samego powstania
Tymczasem w pobliżu warmińsko-mazurskiego getta –
15 lutego 1910 roku urodziła się Irena Sendler - "polski anioł". Podczas II wojny światowej uratowała około 2500 żydowskich dzieci z getta warszawskiego. –
110 lat temu urodziła się Irena Sendlerowa – Bohaterka, która w czasie likwidacji warszawskiego getta Irena Sendlerowa uratowała 2500 żydowskich dzieci. Została uhonorowana tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata oraz Orderem Orła Białego, Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski i Nagrodą imienia Jana Karskiego "Za Odwagę i Serce". Zmarła w 2008 roku.Cześć Jej pamięci
 –  Ruscy WON!Ukraincy WON!Niemcy WON!Wietnamczycy WON!Muzułmanie WON!Żydzi WON!Katolicy WON!Polacy WON!WSZYSCY WON!OW GETTA ZWon na zewnątrz!Jest wspaniała pogoda,zróbmy coś razem!
Zdjęcie kościoła św. Augustyna stojącego w środku zrównanego z ziemią getta - jeden z symboli zniszczonej przez Niemców Warszawy –
Źródło: fot: Karol Szczeciński
10 lutego 1944 roku w odwecie za udany zamach na Franza Kutscherę Niemcy rozstrzelali 140 osób w ulicznej egzekucji na ul. Barskiej w Warszawie – Przed murem ogrodu księży Orionistów Niemcy przeprowadzili uliczną egzekucję zakładników. Ofiary tej zbrodni upamiętnia pamiątkowa tablica projektu Karola Tchorka. Znajdujący się na niej napis informuje o rozstrzelaniu w tym miejscu 140 Polaków. W rzeczywistości nie wiadomo, ilu dokładnie Polaków zostało straconych w tym miejscu, gdyż tego dnia zbiorowe egzekucje miały także miejsce przy ul. Wolskiej oraz w ruinach getta gdzie prawie każdego dnia przeprowadzano egzekucje.Franz Kutschera zastosował niespotykany do tej pory w okupowanej Warszawie terror w stosunku do ludności cywilnej.Zwiększono liczbę łapanek, nastąpiły liczniejsze egzekucje uliczne, codziennie były rozwieszane w miejscach publicznych obwieszczenia o kolejnych Polakach, którzy będą rozstrzelani za zamach na niemieckiego żołnierza lub policjanta.W połowie lutego 1944 Niemcy zaprzestali publicznych egzekucji w Warszawie
Tadeusz Pankiewicz prowadził Aptekę Pod Orłem, która w czasie II WŚ była zlokalizowana na terenie getta w Krakowie. Farmaceuta przy okazji ratował Żydów. Przydałby się o tym serial –  Tadeusz Pankiewidz Apteka w getcie krakowskim

Pewna kobieta napisała bardzo ciekawy tekst, w którym - na podstawie własnych doświadczeń - chce podzielić się z wami swoimi spostrzeżeniami na temat sytuacji we Francji:

 –  Zapewne wielu moich znajomych zastanawia się, co się ze mną stało. Gdzie podziała się tamta wesoła, tolerancyjna Ania zafascynowana kulturą Afryki, która łaziła beztrosko po mieście o drugiej nad ranem w kolorowym swetrze? Najprostszą odpowiedzią byłoby: doświadczenie. Kiedy wyjeżdżałam do Francji na studia, wydawało mi się, że byłam świadoma sytuacji tego kraju: dużo imigrantów z całego świata żyje w jednym państwie, czasem są między nimi problemy, istnieją grupki „francuskich” dresów, okropna biurokracja, ale generalnie jest spokój; jednym słowem „życie”.Wiedziałam, że, tak jak w mojej rodzimej Warszawie, są lepsze i gorsze dzielnice, jednak to, co zastałam na miejscu nie było kwestią różnicy w ilości adoratorów tanich trunków, lecz przestępczości. Tej prawdziwej, zorganizowanej, z bronią białą i palną. I kiedy człowiek zacznie lepiej poznawać miasto i jego okolice, okazuje się, że „spokojnych, normalnych” dzielnic praktycznie już nie ma, chyba, że zarabiasz dużo pieniędzy, albo sam należysz do marginesu społecznego i ta agresja jest dla Ciebie chlebem powszednim. Moje pierwsze studenckie mieszkanie nie sytuowało się w najgorszej z dzielnic Bordeaux, jednak wytrzymałam zaledwie rok.Poznałam tu mojego obecnego chłopaka, Francuza z dziada pradziada, który przekonał mnie do przeprowadzenia się z Bordeaux do małej wsi oddalonej o 20km od mojej uczelni. Ja, 20-letnia studentka z tętniącej życiem Warszawy, przeprowadziłam się na francuską wieś. Sam ten fakt nie jest może rażący, wszak dużo osób potrzebuje teraz odpocząć od tempa życia metropolii, jednak to, co skłoniło mnie do przeprowadzki najpierw z miasta, a teraz i z tego kraju, nie jest zbyt chwalebne ani dla Bordeaux, ani dla całej Francji.Szczerze powiedziawszy, nie wiem nawet od czego zacząć. Czy od tego, że dwie ulice od mojego mieszkania jakiś Arab zastrzelił Żyda? Czy od tego, że po zorganizowanej akcji nalotów przez policję na różne budynki prowadzone przez Arabów (kioski, bary, kebaby, sprzedaż używanych telefonów) w mojej ówczesnej dzielnicy okazało się, że 6 takich obiektów skrywało magazyny broni palnej w swoich piwnicach? Czy od tego, że przez pierwszy rok mojego pobytu tutaj, kiedy jeszcze czerpałam jakąkolwiek przyjemność z chodzenia po mieście, nasza grupa znajomych została fizycznie zaatakowana 9 razy?Czy od tego, że kiedy jednego dnia założyłam sukienkę, Arabowie okupujący tarasy barów 24/7 gwizdali na mnie, krzyczeli „Dobra jesteś!”, „Ty kurwo”, czy jeszcze śledzili mnie w 5-osobowych grupach zaczepiając mnie w (zapewne w ich mniemaniu) bardzo szarmancki sposób? Czy od tego, że codziennie w drodze na uczelnię widywałam ok. 10-letnie dzieci same na ulicy, bawiące się piłką na jezdni w godzinach szkolnych? Czy od tego, że kiedy raz poszłam do sklepu po alkohol ze znajomą Francuzką o 22-iej, ona wyjęła z torebki gaz pieprzowy i kurczowo trzymała go w dłoni przez całą drogę?Czy od tego, że praktycznie każda osoba, którą tutaj znam została okradziona z telefonu, czasem nawet w biały dzień? Co gorsza czasem przez dzieci wyglądające na 12-14 lat. Czy od tego, że niektóre dzielnice i ulice są dosłownie okupywane przez bandy Arabów i witają Cię słowami „Pani się przypadkiem nie zgubiła?” Czy jeszcze od tego, że w oknach mieszkań często można spotkać się z wywieszoną flagą Maroka, Algierii czy innych krajów Maghrebu? Czy może od tego, że nawet na studiach Arabowie trzymają się dziwnym trafem tylko między sobą, nie rozmawiają po francusku i osiągają najgorsze wyniki? Czy od tego, że kiedy raz poszliśmy zgłosić napad na komendę, Pan policjant nawet nie starał się ukrywać swojego braku zaskoczenia, gdy opisywaliśmy mu osobnika o ciemnej karnacji?Czy może jeszcze od tego, że nawet moja znajoma, Arabka, musiała wyjechać z miasta ze swoją mamą i siostrą, bo banda młodych dziewczyn zaatakowała nożem i prześladowała jej mamę dlatego, że żyją po europejsku? Dużo ludzi w Polsce obawia się przede wszystkim zamachów, boją się, że jeśli przyjmiemy emigrantów z krajów arabskich, to co drugi zacznie się u nas wysadzać. Otóż tak naprawdę terroryzm i nowa fala imigrantów nie jest największym problemem i wyzwaniem tego kraju, jak i reszty krajów Europy Zachodniej.Prawdziwym problemem jest asymilacja tych ludzi. To trzecie, czwarte pokolenia mieszkające w Europie się wysadzają, noszą nikaby, burki, rozmawiają między sobą po arabsku, uważają się za gangsterów i puszczają muzykę z telefonu, palą blanty i papierosy w metrze, zaczepiają przechodniów i dokonują napadów. Często chwalą się, że pochodzą z getta, dla nich siła i agresja to najważniejsze cechy prawdziwego mężczyzny, zachowują się jakby nadal mieszkali w krajach objętych wojną, gdzie jedynym rozwiązaniem jest zabić albo dać się zabić. Są źli na Europę, która według nich niszczy ich kraje (swoją drogą mają rację, kolonie nie zostały założone przez kosmitów), kobiety są bezwstydne, wręcz puszczalskie, są przekonani, że kowalem ich losu są Europejczycy, a nie oni sami.Sytuacja we Francji wydaje mi się beznadziejna. Świeżo wybrany Prezydent Macron również wydaje się być oderwany od rzeczywistości i nie dostrzega realnego problemu swojego kraju, który z roku na rok się pogłębia, ponieważ leczone są jedynie najbardziej rozgłaszane objawy (ataki terrorystyczne) tej nowej choroby XXI wieku zwanej brakiem integracji. Nie dostrzega on strachu i bezradności szarych, ubogich obywateli, którzy zmuszeni są do mieszkania w niebezpiecznych dzielnicach w blokach państwowych, przepełnionych licznymi rodzinami z Afryki, w których króluje przestępczość i agresja.Nie dostrzega również bezradności nauczycieli uczących w placówkach z takowych dzielnic, którzy załatwiają sobie L4 kilkanaście razy w roku z powodu agresywnego zachowania i nonszalancji ze strony kilkunastoletnich dzieci imigrantów. Dodatkowo ciężko inwigilować zradykalizowane meczety nie narażając się na oskarżenia o rasizm i brak wolności wyznaniowej, a osobniki wpisane na tzw. listę „S” osób potencjalnie zradykalizowanych, żyją sobie jak gdyby nigdy nic, dostając nawet przyzwolenie na posiadanie broni (sic!). Jeśli Francja nie zacznie stosować się do swojego starego przysłowia „Mieux vaut prévenir que guérir” (dosł. tłum. „Lepiej zapobiegać niż leczyć”), nie wróżę jej świetlanej przyszłości.
Film roku! Francuska policja ucieka przed imigrantami na wstecznym biegu! – W obliczu przemocy z getta, policjanci zmuszeni do odwrotu, wczoraj podczas zamieszek w Bobigny. Szybko dawać tu Marines by przywrócić porządek!
Źródło: youtube
Nie zachwycasz sięamerykańskim filmem? – To oznacza, że jesteś rasistą! #PolandSoWhite. Dlaczego polskie media lekceważą oscarowy „Moonlight”?Światowa prasa nie ustaje w zachwytach nad afroamerykańskim dramatem „Moonlight” Barry’ego Jenkinsa, poetycką opowieścią o młodym mężczyźnie z getta Miami zmagającym się z własną tożsamością. Film zdobył Złoty Glob i ponad sto innych nagród, i pozostaje jednym z faworytów do tegorocznych Oscarów. W Polsce tymczasem panuje osobliwa zmowa milczenia wokół przełomowego dzieła. Czy przyczyną mogą być narastające w naszym kraju nastroje rasistowskie?
Kiedyś Niemcy budowali getta dla Żydów, teraz budują je dla siebie – Czy w takich rezerwatach kiedyś przyjdzie żyć rdzennym mieszkańcom Europy? Historia zatacza koło
Dzisiaj mija 73 rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim – Powstanie było desperackim krokiem ostatnich mieszkańców getta. W 1942 roku do Treblinki Niemcy wywieźli zagazować w kilka miesięcy 300 tysięcy osób, dodatkowo do 1943 roku z głodu i chorób zginęło niemal 100 tys. ludzi. W 1943 roku kilka tysięcy osób z pozostałych przy życiu 50 tysięcy postanowił zginąć z honorem.  Powstańcy wywiesili dwie flagi - z gwiazdą Dawida i biało-czerwoną. Wojnę przeżyła garstka. Ten film opowiada prawdziwą historię tamtych dni
"W Krakowie mój mąż zbudował naokoło getta mur z eleganckimi krzywiznami i ładnymi blankami, więc krakowscy Żydzi nie mogą się skarżyć" – Żona Hansa Franka w obronie swojego męża w trakcie procesu norymberskiego.
Źródło: wikipedia.org
Centrum Badań nad Zagładą Żydów protestuje przeciw wzniesieniu pomnika Polaków ratujących Żydów w czasie II wojny światowej na terenie dawnego getta w Warszawie, bo będzie "tryumfem narodowego samozadowolenia" – Polacy mają wiecznie przepraszać, że nie uratowali wszystkich żydów, chociaż w ich ratowanie zaangażowanych było w różny sposób około miliona Polaków, a działali oni przy życzliwej neutralności większości. Gdy Izrael przeprosi za to, że żydowscy strażnicy w getcie przyspieszali Zagładę polskich obywateli, a żydowskie bandy mordowały Polaków, wtedy my też ich przeprośmy, zgoda?
Dawniej ludzie walczyli aby uwolnić się z getta – Dzisiaj sami dobrowolnie się w nim zamykają

1